Winamp gotowy na powrót, gdy firma macierzysta otwiera drzwi dla beta testerów
Winamp, jeden z najpopularniejszych odtwarzaczy multimedialnych, powraca. Ogłoszenie ogłosił kilka dni temu właściciel platformy Radionomy. Rozpoczyna się subskrypcja wersji beta nowej wersji Winampa.
Wersja beta wydaje się być otwarta dla wszystkich, chociaż firma z pewnością będzie miała limit osób, które jako pierwsze uzyskają dostęp do wersji beta. Radionomy całkowicie przeprojektowało platformę, aby pasowała do bardziej nowoczesnej estetyki i nie jest do końca jasne, czy Winamp przywróci funkcję, z której była znana.
Winamp i jego popularność
Odtwarzacz multimedialny istnieje od 1997 roku, a firma twierdzi, że ma społeczność ponad 80 milionów użytkowników na całym świecie. W erze Windows 98, 99 i 2000 Winamp był jedną z najpopularniejszych alternatyw dla Microsoft Windows Media Player. Umożliwiłoby to użytkownikom dodawanie własnych skórek, nadając odtwarzaczowi multimedialnemu zupełnie nowy wygląd w porównaniu z kwadratowymi oknami odtwarzacza multimedialnego.
Zamiast tego Winamp może wyglądać jak gitara, głowa kosmity lub zawierać motywy z ulubionych anime i kreskówek. Wokół platformy była cała społeczność, która właśnie tworzyła skórki i motywy dla Winampa.
„Winamp to legenda. Zmienia zasady gry od 1997 roku. Odtwarzacz multimedialny ze spuścizną i dynamiczną społecznością 80 milionów aktywnych użytkowników na całym świecie” – czytamy na nowej stronie internetowej.
„Winamp dla następnej generacji” to tym razem hasło, a Radionomy twierdzi, że pozwoli również użytkownikom na strumieniowe przesyłanie radia i podcastów online. Jednak nie jest jasne i prawdopodobnie mało prawdopodobne, aby Winamp mógł łączyć się z usługami strumieniowania muzyki, takimi jak Apple Music, Spotify lub Gaana. Pod koniec lat 90. i na początku XXI wieku Winamp był nieodzowny nie tylko dla społeczności obeznanej z technologią na całym świecie, ale także dla melomanów.
Wreszcie, Radionomy zaprasza również nowych artystów i twórców do przyłączenia się do platformy i twierdzi, że pozwoli im to zachować kontrolę nad treściami. Jest to kluczowa obietnica złożona przez usługi przesyłania strumieniowego podczas ich uruchamiania. Usługi przesyłania strumieniowego twierdziły, że dają artystom większą kontrolę i sposób na bezpośredni kontakt z publicznością, eliminując potężnych pośredników w studiach.
Dodaj komentarz