Netflix uruchamia funkcję Mystery Box w sekcji dla dzieci.
Netflix uruchamia Mystery Box, aby dzieci mogły odkrywać nowe treści, które mogą im się spodobać.
Jeśli platforma streamingowa Netflix wydaje się bardziej rozwijać swój katalog, funkcje nie są pomijane, chociaż są bardziej dyskretne. Wkrótce powinny pojawić się nowe funkcje, szczególnie w ofercie abonamentowej i zarządzaniu kontem. Dziś pojawiła się nowość , która może spodobać się dzieciom.
Netflix wprowadza Mystery Box dla dzieci
Znalezienie nowych treści do obejrzenia w serwisie Netflix nie jest łatwe. To samo dotyczy dzieci. A czasem dzieci są jeszcze bardziej niezdecydowane niż dorośli. Ale wraz z pojawieniem się nowej funkcji „Mystery Box” dla Netflix Kids decyzja należy do algorytmu.
Podobnie jak opcja „Przeczytaj coś” dla kont dorosłych, funkcja Mystery Box wybiera treści, których dziecko jeszcze nie oglądało. A rodzice mogą spać spokojnie: wybory, czy to film, czy serial, z tego Mystery Box też nie pojawiają się znikąd. Algorytm opiera się na oglądanych już treściach, aby sugerować tytuły, które mogą spodobać się dzieciom.
Aby odkryć nowe treści, które mogą im się spodobać
Aby przetestować Mystery Box, po prostu wybierz profil podrzędny w serwisie Netflix na wybranej platformie. Następnie przejdź do wiersza „Ulubione” u góry strony głównej. Tam zobaczysz opcję „Mystery Box” z wyborem nowych tytułów.
Jeśli chodzi o katalog dla dzieci, Netflix ma większą konkurencję niż kiedykolwiek. Jego głównym konkurentem jest oczywiście Disney+, który planuje wydać co najmniej 32 miliardy dolarów na treści w roku fiskalnym 2022. Hulu, HBOMax i Apple TV+ również oferują katalog dla dzieci. W zeszłym roku Netflix nabył kilka dużych licencji, w szczególności myślimy o Roald Dahl Story Company. Ale w obecnym kontekście redukcji kosztów po historycznej utracie abonentów na początku roku, powinniśmy bardziej uważać na platformę. Kilka treści dla dzieci, które były w trakcie produkcji, zostało niedawno anulowanych, w tym Wings of Fire prowadzone przez Meghan Markle i Avę DuVernay.
Dodaj komentarz