Pierwsze konsumenckie okulary rozszerzonej rzeczywistości Lenovo z wyświetlaczami Micro OLED zadebiutują w tym roku.
Firma ogłosiła dzisiaj, że po latach promowania okularów rzeczywistości rozszerzonej (AR) dla biznesu, Lenovo w końcu zacznie sprzedawać okulary AR konsumentom, a ja pokrótce zademonstrowałem lekkie okulary Lenovo Glasses T1. Dzięki wyświetlaczom Micro OLED i obowiązkowemu tetheringowi do urządzeń z systemem Windows, macOS, Android lub iOS, wnoszą kilka znaczących funkcji do obszaru, który wzbudził zainteresowanie w branży, ale prawdopodobnie wciąż jest daleki od wszechobecności.
Wczesna wersja T1, którą wypróbowałem, miała ograniczone funkcje; Zasadniczo mogłem przeglądać tylko stronę główną z podstawowymi opcjami menu i pulpit z ikonami aplikacji, takich jak przeglądanie stron internetowych. Chociaż okulary nie były gotowe do oglądania filmu lub przeskakiwania przez aplikacje, byłem pod wrażeniem tego, jak wyraźny był tekst i opcje menu. To było w słonecznym pokoju z bardzo wysokimi oknami. Nawet w świetle słonecznym kilka kolorów na wyświetlaczu było jasnych, a tekst był czytelny.
Lenovo określa wyświetlacze o współczynniku kontrastu 10 000:1 i rozdzielczości 1920×1080 pikseli na oko. Lenovo mówi, że okulary mają również certyfikat TÜV w zakresie redukcji niebieskiego światła i migotania. Nauka i wypróbowanie wyświetlaczy Micro OLED zajmuje dużo więcej czasu, zanim podejmę ostateczną decyzję. Ale połączenie mniejszych pikseli i, z tego co widziałem do tej pory, bogatszych kolorów powinno działać na ekranach tak blisko oczu. Mówiąc szerzej, jasność może stanowić problem w przypadku technologii OLED, ale mała wersja demonstracyjna, którą widziałem, działała dobrze w zalanym słońcem pomieszczeniu.
Używałem okularów T1, gdy były podłączone do smartfona z systemem Android za pomocą kabla USB-C, ale oczekuje się, że będą również działać z komputerami PC, urządzeniami z systemem macOS i iPhone’ami (za pomocą adaptera sprzedawanego osobno).
Interfejs użytkownika wyświetlany na okularach zależy od podłączonej platformy. Podczas mojej demonstracji kontrolowałem wprowadzanie za pomocą pięciokierunkowego gładzika, przycisku strony głównej i przycisku menu na ekranie dotykowym podłączonego smartfona. Nie miałem dużo czasu z okularami, ale było jasne, że potrzebuję dużo więcej czasu, aby ruchy były naturalne; Często musiałem patrzeć na telefon, aby zobaczyć, gdzie jestem na wyświetlaczu.
Obręcze gogli wykonane są z elastycznego materiału przypominającego gumę, który dopasowuje się do różnych kształtów głowy. Specyfikacje Lenovo ładnie dopasowują się do kształtu mojej twarzy, nie obciążając jej ani nie zmuszając do eksperymentowania z opcjami klipsów na nos. Jednak lewa ręka, z której wychodzi kabel, nigdy nie leżała idealnie wokół mojego ucha. W każdym razie nie chciałbym w nich agresywnie się poruszać ani nosić ich przez wiele godzin.
Bez procesora i baterii okulary łatwiej zachowują swój kształt. Nie ma też czujników ani kamer, jak zapowiadany w zeszłym roku Lenovo ThinkReality A3 . Inne funkcje T1 obejmują parę głośników (po jednym w pobliżu każdej skroni) oraz możliwość dodania soczewek korekcyjnych.
Lenovo buduje T1 tak, aby był mniej wydajny (i tańszy) niż A3, który obsługuje do pięciu wirtualnych monitorów. Ale przy mniejszym wyposażeniu powinny być lżejsze na twarzy niż gogle A3 o wadze 0,3 funta. Jednak okaże się, jak kompletne lub wciągające wrażenia AR Lenovo może zapewnić z T1, który obejmuje również niższą częstotliwość odświeżania 60 Hz i 38-stopniowe pole widzenia.
Lenovo twierdzi, że jego poręczny wyświetlacz będzie odpowiedni do grania lub przesyłania strumieniowego treści wideo w podróży. Wskazywało również, że wyświetlacz główny był bardziej zamknięty na przeglądanie takich rzeczy, jak wyciągi bankowe, dokumenty lub inne poufne informacje w miejscach publicznych niż telefon lub laptop.
Dodaj komentarz