Podobno Google Pixel 6a rozpoczyna masową produkcję w kilku krajach azjatyckich i może rozpocząć się wkrótce
Google Pixel 6a pojawia się w wiadomościach od miesięcy. Uproszczona wersja bardzo popularnego Google Pixel 6a jest tuż za rogiem. W ciągu ostatnich kilku tygodni Pixel 6a został zauważony w FCC, wyciekł obraz detaliczny, zmieniono harmonogram uruchamiania, a urządzenie zostało nawet zauważone na stronie internetowej Geekbench. Teraz nowy wyciek ujawnił, że Pixel 6a jest o krok bliżej oficjalnej premiery.
Według wyciekającego Mukula Sharmy, Google Pixel 6a rozpoczął masową produkcję w kilku krajach azjatyckich, a także mówi, że premiera urządzenia wydaje się nieuchronna. Google będzie gospodarzem dorocznej konferencji programistów Google I/O 2022 za kilka dni, a podobno Pixel 6a jest jednym z niewielu ogłoszeń sprzętowych na tym wydarzeniu. Jednak nie ma jeszcze potwierdzenia tego samego.
Produkcja seryjna Google Pixel 6a
Zgodnie z tweetem Mukula Sharmy, Google Pixel 6a z obsługą NFC jest już w produkcji, co oznacza, że jest to kolejna mocna wskazówka, że urządzenie jest prawie gotowe do uruchomienia. W odpowiedzi na swój oryginalny tweet Mukul powiedział, że kraje azjatyckie to Indonezja, Singapur i Malezja. Ale Indie nie są jeszcze pewne.
Pod względem specyfikacji oczekuje się, że Pixel 6a będzie miał 12,2-megapikselowy aparat główny Sony IMX363, a także 12-megapikselowy ultraszerokokątny aparat Sony IMX396 z tyłu. Mówi się, że telefon ma 8-megapikselowy aparat do selfie Sony IMX355. Zakłada się, że przedni panel zostanie wyposażony w 6,2-calowy wyświetlacz OLED o rozdzielczości Full HD+. Telefon, podobnie jak seria Pixel 6, będzie działał na własnym chipsecie Tensor.
Zgodnie z listą Geekbench, będzie zawierał dwa rdzenie Arm Cortex-X1 o taktowaniu 2,80 GHz, dwa rdzenie Arm Cortex-A76 o taktowaniu 2,25 GHz i cztery energooszczędne rdzenie o taktowaniu 1,8 GHz. Chipset będzie sparowany z procesorem graficznym Mali-G78. Inne oczekiwane funkcje obejmują 6 GB pamięci RAM i system operacyjny Android 12.
Dodaj komentarz